Norbi, znany głównie z przeboju pt. „Kobiety są gorące”, także zadbał o finansowe zabezpieczenie swojej przyszłości. Wraz z małżonką Marzeną Chełmińską od 2017 roku prowadzą w
karczochh 2 mies. temu Norbi to p********y geniusz i nawet z tym nie handlujcie. Nie żebym był entuzjastą hitu "Kobiety są gorące", ale nie można nie docenić tego, jak Norbi uczynił z tej letniej piosenki fundament potężnej kariery. No bo zobaczcie - chłopak ma na koncie 1 (słownie: jeden) szlagier. A teraz spójrzcie na festyn dowolnej gminy większej niż mieszkańców, albo dni jakiegokolwiek miasta. Na plakacie na pewno zobaczycie uśmiechniętą mordę Norbiego. Dwadzieścia jeden lat, a ten s******l dalej potrafi sprzedawać publice jedną i tę samą piosenkę. Pomyślcie o tym - granie od dwóch dekad w kółko tej samej melodii to nie jest taka bułka z masłem jak mogłoby się wydawać. Wyobraźcie sobie, że wychodzicie na scenę, przed wami godzinny występ, a wy macie w rękawie jeden hit, trwający trzy i pół minuty. Jakich zdolności logistycznych wymaga takie rozłożenie kolejnych bisów, żeby publiczność nie znudziła się, słuchając po raz piąty tego dnia "Kobiety są gorące"?! Pan Dudziuk wykorzystał swoją szansę od losu w sposób być może najwybitniejszy w historii polskiej muzyki, albo muzyki w ogóle. Otrzymał na pustyni lekko wilgotną ścierkę i wyżymał ją tak, że założył elektrownię wodną na środku Sahary. Nagranie bangera w teorii to jedno, ale to, czy banger chwyci to inna kwestia. "Kobiety są gorące" jako jedyny utwór w dyskografii ostródzianina chwycił, a mimo to do dzisiaj facet trzepie kasę chałturząc po całym kraju. Gdyby Norbi urodził się z jedną ręką i krztyną smykałki do sportu, pewnie regularnie dostawałby oferty walki o mistrzostwo Polski w boksie, jestem w stanie się o to założyć. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby on faktycznie miał choć odrobinę więcej talentu kompozytorskiego czy producenckiego. Pewnie na śniadanie jedlibyśmy przemielone CDki "Samertajm", bo wszystkie zasoby na Ziemi szłyby na tłoczenie płyt Norbiego. Powiecie może, że jechanie na jednym hicie nie jest takie trudne, ale weźcie Gabriela Fleszara. Kto to, k***a, jest Gabriel Fleszar? No właśnie. On nagrał kiedyś hit "Kroplą deszczu namaluję cię", który ówcześnie był radiową petardą na poziomie "Kobiet...", i co? I gówno, panie oficerze. Słuch po nim zaginął, a piosenkę ledwo kto pamięta, mimo że jest młodsza. A Norbi jak grał po 10 koncertów w miesiącu, tak gra nadal. Założę się, że Fleszar ze starości spadnie z rowerka, a Norbi przyjedzie i zaśpiewa "Kobiety są gorące" nad jego grobem. #pasta #heheszki #norbi +9 ChickenDriver 1 rok 4 mies. temu Na Eurowizję jedzie Rafał Brzozowski - najbardziej nijaki glos w tym kraju z jakąś dziwną nutą zajebana od Szwedów. Wyobraźcie sobie jednak jakby tak wysłać Norbiego. I by wszedł tam cały na biało śpiewając "Kobiety są ahaaha gorące ahaha". Kurwa to bylo piekne. Lewackie dupy by wyjebało w kosmos. Komisja UE by nas oskarzyla o seksizm czy chuj wie co. To byloby piękne. Norbi na Eurowizję!! #norbi #muzyka #eurowizja #bekazlewactwa #bekazpisu #oswiadczenie #tvpis +180 naggingsphinx 1 rok 5 mies. temu Ostatnio zdarzyło mi się obejrzeć #jakatomelodia w #tvpis. I doszedłem do wniosku, że DJ Adamus to prawdziwy geniusz! Siedzi sobie cały odcinek za konsolą, przez cały czas trwania odcinka puści ze dwa razy piosenkę z kasety i zapoda jedną ciekawostkę o jakimś artyście (którą pewnie przygotowuje w drodze do studio w swoim samochodzie jak stoi na czerwonym świetle, albo w ogóle czyta z kartki, która leży na tej jego konsoli). Wszystko co musi zrobić to nacisnąć kilka przycisków i zapamiętać z 3 linjiki tekstu - i fik, pewnie na luźno przytula ze 30 koła miesięcznie. Chyba tylko Norbi go przewyższa na tą chwilę swoim geniuszem biznesu, bo cały czas kosi kasę za to, że 20 lat temu udało mu się nagrać jedną piosenkę, która wpadła w ucho XD #djadamus #norbi #przemyslenia #geniuszebiznesu #jakatomelodia #tvpis +3 r.....y 1 rok 11 mies. temu Ostatnio zainspirowała mnie pasta o tym, jakim Norbi jest geniuszem orając od dwóch dekad tę samą piosenkę. Pomyślałem że to niemożliwe, najebać 6 płyt i żeby tylko jeden utwór do czegoś się nadawał. Dlatego w ramach poszerzania horyzontów przesłuchałem dwie płyty NORBIEGO, żebyście wy nie musieli xD Kurwa dramat. Koleś wszystkie teksty recytuje tym samym monotonnym głosem, przechodzi absolutnie obok bitu. Teksty mają tylko dwa motywy przewodnie - gorąco-lato-słońce oraz dupy-dupy-dupy. Chyba dlatego "Kobiety są gorące" odniosły taki sukces, bo łączą wszystko co najlepsze w dyskografii pana Dudziuka. Po 4 utworze czułem się jak po przebiegnięciu maratonu, a minęło zaledwie 15 minut. Zresztą nie jestem pewien czy przypadkiem nie zapętliła mi się jedna i ta sama piosenka, bo tego i tak nie da się odróżnić. Chociaż w sumie, co za różnica. Myślałem że płyta wydana pięć lat później pokaże jakiś postęp Norberta, ale było tak samo albo gorzej. Arcydziełem polskiego tekściarstwa jest utwór "Chodź ze mną feat. Przemek Saleta" z płyty NORBI2000. Same tytuły są tak wymowne że w sumie tu mógłbym zakończyć recenzję xD Refren brzmi "chodź ze mną do łóżka, chodź ze mną spać" i nie wiem czy miał być skierowany od Norbiego do Salety czy na odwrót, bo jest śpiewany przez bardzo tandetny kobiecy chórek, dający ostry vibe lat 2000 (więc tu w sumie Norbi nie kłamał). Na temat zwrotek się nie wypowiem, bo słuchałem dwa razy i nic nie zrozumiałem. Jeśli już naprawdę muszę się doszukać czegoś wartego pochwały, to może nie najgorsze jak na tamte lata bity, np. Samertajm (singiel z zabójczą liczbą 2k odsłon) mocno inspirowane The Chronic. Co prawda było to pół dekady po Dr Dre, ale z USA do Ostródy droga jest daleka. Podsumowując: 1/10 nie polecam, nawet dla beki nie warto. Ale rzeczywiście Norbi jest pierdolonym geniuszem i otrzymawszy na pustyni lekko wilgotną ścierkę, wyżymał ją tak, że założył elektrownię wodną na środku Sahary pokaż spoiler nie moje. źródło: #pasta #norbi +12 j.......k 2 lata 2 mies. temu Norbi to pierdolony geniusz i nawet z tym nie handlujcie. Nie żebym był entuzjastą hitu "Kobiety są gorące", ale nie można nie docenić tego, jak Norbi uczynił z tej letniej piosenki fundament potężnej kariery. No bo zobaczcie - chłopak ma na koncie 1 (słownie: jeden) szlagier. A teraz spójrzcie na festyn dowolnej gminy większej niż mieszkańców, albo dni jakiegokolwiek miasta. Na plakacie na pewno zobaczycie uśmiechniętą mordę Norbiego. Dwadzieścia jeden lat, a ten skurwiel dalej potrafi sprzedawać publice jedną i tę samą piosenkę. Pomyślcie o tym - granie od dwóch dekad w kółko tej samej melodii to nie jest taka bułka z masłem jak mogłoby się wydawać. Wyobraźcie sobie, że wychodzicie na scenę, przed wami godzinny występ, a wy macie w rękawie jeden hit, trwający trzy i pół minuty. Jakich zdolności logistycznych wymaga takie rozłożenie kolejnych bisów, żeby publiczność nie znudziła się, słuchając po raz piąty tego dnia "Kobiety są gorące"?! Pan Dudziuk wykorzystał swoją szansę od losu w sposób być może najwybitniejszy w historii polskiej muzyki, albo muzyki w ogóle. Otrzymał na pustyni lekko wilgotną ścierkę i wyżymał ją tak, że założył elektrownię wodną na środku Sahary. Nagranie bangera w teorii to jedno, ale to, czy banger chwyci to inna kwestia. "Kobiety są gorące" jako jedyny utwór w dyskografii ostródzianina chwycił, a mimo to do dzisiaj facet trzepie kasę chałturząc po całym kraju. Gdyby Norbi urodził się z jedną ręką i krztyną smykałki do sportu, pewnie regularnie dostawałby oferty walki o mistrzostwo Polski w boksie, jestem w stanie się o to założyć. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby on faktycznie miał choć odrobinę więcej talentu kompozytorskiego czy producenckiego. Pewnie na śniadanie jedlibyśmy przemielone CDki "Samertajm", bo wszystkie zasoby na Ziemi szłyby na tłoczenie płyt Norbiego. Powiecie może, że jechanie na jednym hicie nie jest takie trudne, ale weźcie Gabriela Fleszara. Kto to, kurwa, jest Gabriel Fleszar? No właśnie. On nagrał kiedyś hit "Kroplą deszczu namaluję cię", który ówcześnie był radiową petardą na poziomie "Kobiet...", i co? I gówno, panie oficerze. Słuch po nim zaginął, a piosenkę ledwo kto pamięta, mimo że jest młodsza. A Norbi jak grał po 10 koncertów w miesiącu, tak gra nadal. Założę się, że Fleszar ze starości spadnie z rowerka, a Norbi przyjedzie i zaśpiewa "Kobiety są gorące" nad jego grobem. #pasta #heheszki #norbi +6 F..........Y 2 lata 4 mies. temu ja tam czekam na album tego gościa. może być eksperymentalnie. bardzo otwarty umysł. 15 lat świat czekał na jego album, a Wasz ulubiony raper musi wydać co rok, by robić na Was kapuchę, napierdalając ciągle to samo. #muzyka #norbi #rap #yeezymafia +4 Qbanek1 2 lata 4 mies. temu Norbi to pierdolony geniusz i nawet z tym nie handlujcie. Nie żebym był entuzjastą hitu "Kobiety są gorące", ale nie można nie docenić tego, jak Norbi uczynił z tej letniej piosenki fundament potężnej kariery. No bo zobaczcie - chłopak ma na koncie 1 (słownie: jeden) szlagier. A teraz spójrzcie na festyn dowolnej gminy większej niż mieszkańców, albo dni jakiegokolwiek miasta. Na plakacie na pewno zobaczycie uśmiechniętą mordę Norbiego. Dwadzieścia jeden lat, a ten skurwiel dalej potrafi sprzedawać publice jedną i tę samą piosenkę. Pomyślcie o tym - granie od dwóch dekad w kółko tej samej melodii to nie jest taka bułka z masłem jak mogłoby się wydawać. Wyobraźcie sobie, że wychodzicie na scenę, przed wami godzinny występ, a wy macie w rękawie jeden hit, trwający trzy i pół minuty. Jakich zdolności logistycznych wymaga takie rozłożenie kolejnych bisów, żeby publiczność nie znudziła się, słuchając po raz piąty tego dnia "Kobiety są gorące"?! Pan Dudziuk wykorzystał swoją szansę od losu w sposób być może najwybitniejszy w historii polskiej muzyki, albo muzyki w ogóle. Otrzymał na pustyni lekko wilgotną ścierkę i wyżymał ją tak, że założył elektrownię wodną na środku Sahary. Nagranie bangera w teorii to jedno, ale to, czy banger chwyci to inna kwestia. "Kobiety są gorące" jako jedyny utwór w dyskografii ostródzianina chwycił, a mimo to do dzisiaj facet trzepie kasę chałturząc po całym kraju. Gdyby Norbi urodził się z jedną ręką i krztyną smykałki do sportu, pewnie regularnie dostawałby oferty walki o mistrzostwo Polski w boksie, jestem w stanie się o to założyć. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby on faktycznie miał choć odrobinę więcej talentu kompozytorskiego czy producenckiego. Pewnie na śniadanie jedlibyśmy przemielone CDki "Samertajm", bo wszystkie zasoby na Ziemi szłyby na tłoczenie płyt Norbiego. Powiecie może, że jechanie na jednym hicie nie jest takie trudne, ale weźcie Gabriela Fleszara. Kto to, kurwa, jest Gabriel Fleszar? No właśnie. On nagrał kiedyś hit "Kroplą deszczu namaluję cię", który ówcześnie był radiową petardą na poziomie "Kobiet...", i co? I gówno, panie oficerze. Słuch po nim zaginął, a piosenkę ledwo kto pamięta, mimo że jest młodsza. A Norbi jak grał po 10 koncertów w miesiącu, tak gra nadal. Założę się, że Fleszar ze starości spadnie z rowerka, a Norbi przyjedzie i zaśpiewa "Kobiety są gorące" nad jego grobem. #pasta #heheszki #norbi i troszkę #bekazpisu +130 Pacolorente 2 lata 8 mies. temu Norbi to pierdolony geniusz i nawet z tym nie handlujcie. Nie żebym był entuzjastą hitu "Kobiety są gorące", ale nie można nie docenić tego, jak Norbi uczynił z tej letniej piosenki fundament potężnej kariery. No bo zobaczcie - chłopak ma na koncie 1 (słownie: jeden) szlagier. A teraz spójrzcie na festyn dowolnej gminy większej niż mieszkańców, albo dni jakiegokolwiek miasta. Na plakacie na pewno zobaczycie uśmiechniętą mordę Norbiego. Dwadzieścia jeden lat, a ten skurwiel dalej potrafi sprzedawać publice jedną i tę samą piosenkę. Pomyślcie o tym - granie od dwóch dekad w kółko tej samej melodii to nie jest taka bułka z masłem jak mogłoby się wydawać. Wyobraźcie sobie, że wychodzicie na scenę, przed wami godzinny występ, a wy macie w rękawie jeden hit, trwający trzy i pół minuty. Jakich zdolności logistycznych wymaga takie rozłożenie kolejnych bisów, żeby publiczność nie znudziła się, słuchając po raz piąty tego dnia "Kobiety są gorące"?! Pan Dudziuk wykorzystał swoją szansę od losu w sposób być może najwybitniejszy w historii polskiej muzyki, albo muzyki w ogóle. Otrzymał na pustyni lekko wilgotną ścierkę i wyżymał ją tak, że założył elektrownię wodną na środku Sahary. Nagranie bangera w teorii to jedno, ale to, czy banger chwyci to inna kwestia. "Kobiety są gorące" jako jedyny utwór w dyskografii ostródzianina chwycił, a mimo to do dzisiaj facet trzepie kasę chałturząc po całym kraju. Gdyby Norbi urodził się z jedną ręką i krztyną smykałki do sportu, pewnie regularnie dostawałby oferty walki o mistrzostwo Polski w boksie, jestem w stanie się o to założyć. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby on faktycznie miał choć odrobinę więcej talentu kompozytorskiego czy producenckiego. Pewnie na śniadanie jedlibyśmy przemielone CDki "Samertajm", bo wszystkie zasoby na Ziemi szłyby na tłoczenie płyt Norbiego. Powiecie może, że jechanie na jednym hicie nie jest takie trudne, ale weźcie Gabriela Fleszara. Kto to, kurwa, jest Gabriel Fleszar? No właśnie. On nagrał kiedyś hit "Kroplą deszczu namaluję cię", który ówcześnie był radiową petardą na poziomie "Kobiet...", i co? I gówno, panie oficerze. Słuch po nim zaginął, a piosenkę ledwo kto pamięta, mimo że jest młodsza. A Norbi jak grał po 10 koncertów w miesiącu, tak gra nadal. Założę się, że Fleszar ze starości spadnie z rowerka, a Norbi przyjedzie i zaśpiewa "Kobiety są gorące" nad jego grobem. #pasta #norbi #heheszki #byloaledobre ( ͡° ͜ʖ ͡°) +33 Abrus 3 lata 4 mies. temu Norbi to pierdolony geniusz i nawet z tym nie handlujcie. Nie żebym był entuzjastą hitu "Kobiety są gorące", ale nie można nie docenić tego, jak Norbi uczynił z tej letniej piosenki fundament potężnej kariery. No bo zobaczcie - chłopak ma na koncie 1 (słownie: jeden) szlagier. A teraz spójrzcie na festyn dowolnej gminy większej niż mieszkańców, albo dni jakiegokolwiek miasta. Na plakacie na pewno zobaczycie uśmiechniętą mordę Norbiego. Dwadzieścia jeden lat, a ten skurwiel dalej potrafi sprzedawać publice jedną i tę samą piosenkę. Pomyślcie o tym - granie od dwóch dekad w kółko tej samej melodii to nie jest taka bułka z masłem jak mogłoby się wydawać. Wyobraźcie sobie, że wychodzicie na scenę, przed wami godzinny występ, a wy macie w rękawie jeden hit, trwający trzy i pół minuty. Jakich zdolności logistycznych wymaga takie rozłożenie kolejnych bisów, żeby publiczność nie znudziła się, słuchając po raz piąty tego dnia "Kobiety są gorące"?! Pan Dudziuk wykorzystał swoją szansę od losu w sposób być może najwybitniejszy w historii polskiej muzyki, albo muzyki w ogóle. Otrzymał na pustyni lekko wilgotną ścierkę i wyżymał ją tak, że założył elektrownię wodną na środku Sahary. Nagranie bangera w teorii to jedno, ale to, czy banger chwyci to inna kwestia. "Kobiety są gorące" jako jedyny utwór w dyskografii ostródzianina chwycił, a mimo to do dzisiaj facet trzepie kasę chałturząc po całym kraju. Gdyby Norbi urodził się z jedną ręką i krztyną smykałki do sportu, pewnie regularnie dostawałby oferty walki o mistrzostwo Polski w boksie, jestem w stanie się o to założyć. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby on faktycznie miał choć odrobinę więcej talentu kompozytorskiego czy producenckiego. Pewnie na śniadanie jedlibyśmy przemielone CDki "Samertajm", bo wszystkie zasoby na Ziemi szłyby na tłoczenie płyt Norbiego. Powiecie może, że jechanie na jednym hicie nie jest takie trudne, ale weźcie Gabriela Fleszara. Kto to, kurwa, jest Gabriel Fleszar? No właśnie. On nagrał kiedyś hit "Kroplą deszczu namaluję cię", który ówcześnie był radiową petardą na poziomie "Kobiet...", i co? I gówno, panie oficerze. Słuch po nim zaginął, a piosenkę ledwo kto pamięta, mimo że jest młodsza. A Norbi jak grał po 10 koncertów w miesiącu, tak gra nadal. Założę się, że Fleszar ze starości spadnie z rowerka, a Norbi przyjedzie i zaśpiewa "Kobiety są gorące" nad jego grobem. #pasta #heheszki #norbi +902 burcadbadeed 6 lat 4 mies. temu Miałem mu tego oszczędzić ale co mi tam. Mirki i Mirabelki tak oto kończą gwiazdy POP-u czy tam RAP-u czy co on tam śpiewał, na bilbordach lumpexów na końcu polski w #rzeszow, nie będzie wielopokoleniowej sławy, zapalniczek na koncertach, co najwyżej jakieś granie do kotleta na imprezie integracyjnej firmy ubezieczeniowej #norbi #muzyka #gwiazdy #pop trochę #feels +151
Norbi - Kobiety Są Gorące; Meredith Brooks - Bitch; Elektryczne Gitary - Kiler Kobiety Są Gorące. Norbi. 20. 17 Bitch. Meredith Brooks. 14. 18uNjMlq.